24 lipca 2025

Psy trzymane na uwięzi

Psy trzymane na uwięzi – prawo i konsekwencje

Wciąż zbyt wiele psów w Polsce spędza całe życie na łańcuchu. Dla wielu z nich świat kończy się na trzech metrach. Bez spacerów. Bez kontaktu z człowiekiem. Bez możliwości eksplorowania otoczenia i zaspokajania podstawowych potrzeb. Tymczasem polskie prawo jasno określa, że pies nie jest rzeczą. Jest istotą czującą, której należy się poszanowanie, opieka i ochrona. I ma to odzwierciedlenie w zapisach Ustawy o ochronie zwierząt.

Co mówi prawo?

Art. 9 ust. 2 Ustawy o ochronie zwierząt:

Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub w sposób powodujący u nich cierpienie albo uszkodzenie ciała, a także w sposób uniemożliwiający niezbędny ruch. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 metry.

To oznacza, że:
• pies nie może być przywiązany cały dzień – należy mu zapewnić czas wolny od uwięzi,
• łańcuch lub linka nie może kaleczyć, wrzynać się w ciało ani ograniczać ruchu,
• pies musi mieć dostęp do wody, schronienia i odpowiedniego pożywienia,
• trzymanie psa stale przywiązanego, bez ruchu i kontaktu z człowiekiem, jest nielegalne.

Co grozi za łamanie prawa?

Zaniedbania wobec psów trzymanych na uwięzi mogą zostać zakwalifikowane jako znęcanie się nad zwierzętami. Wtedy w grę wchodzi:
• kara do 3 lat więzienia,
• do 5 lat – w przypadku szczególnego okrucieństwa,
• grzywna,
• odebranie zwierzęcia,
• zakaz posiadania zwierząt,
• wpis do rejestru sprawców przemocy wobec zwierząt.

To nie jest przepis martwy. Takie przypadki są zgłaszane, a właściciele coraz częściej ponoszą konsekwencje prawne.

Pies to nie alarm. Pies to nie ozdoba podwórka. Nie trzymamy dzieci w kojcach. Nie przypinamy ludzi łańcuchami do ścian. Pies, który nie może swobodnie się poruszać, który nie ma kontaktu z opiekunem, który całe życie spędza w jednej pozycji – cierpi. Fizycznie i psychicznie.

Co możesz zrobić?

Jeśli widzisz psa:
• przywiązanego stale do budy,
• bez wody,
• bez cienia,
• na zbyt krótkim łańcuchu,
• wychudzonego, zmarzniętego, smutnego –

nie bój się zareagować. To nie „wścibstwo”. To empatia. Możesz zgłosić taką sytuację:
• do straży miejskiej lub gminnej,
• na policję,
• do organizacji prozwierzęcych,

Artykuł, jak zabezpieczyć psa na podwórku zimą.

Jeśli chcesz pomóc naszym podopiecznym, wesprzyj naszą działalność:
👉 Dowiedz się jak pomóc Fundacji RAP
👉 Poznaj psy do adopcji

Grafika wygenerowana przez Chat GPT

ADOPTUJ ⟶